Brazylia: Nietypowe lądowanie samolotu. Pasażerowie lotu Cirrus SR22 uratowani
Nietypowe awaryjne lądowanie w Brazylii. Pilot prywatnego samolotu Cirrus SR22 użył do tego spadochronu, który spowolnił opadanie maszyny. Wśród szóstki pasażerów na pokładzie znalazł się m.in. trzydniowy noworodek. Nagranie ze zdarzenia w mediach społecznościowych zamieścił Corpo de Bombeiros Militar de Minas Gerais (Wojskowy Korpus Strażaków stanu Minas Gerais).

Awaria miała miejsce w minioną sobotę po godz. 14 czasu lokalnego. W trakcie przelotu nad terenami Belo Horizonte w stanie Minas Gerais doszło do zniszczenia silnika prywatnego samolotu.
System ratujący życie
Cirrus o godzinie 14:35 osiągnął maksymalną wysokość siedmiu tysięcy stóp (ok. 2 km), po czym rozpoczął zniżanie. Samolot został nakierowany w stronę lotniska, z którego wystartował. Sterujący aktywował spadochronowy system ratunkowy Cirrus Airframe Parachute System.
Choć maszyna uległa zniszczeniu, to sześciu pasażerów wyszło bez szwanku, w tym dwoje dzieci.
Jak tłumaczą producenci, system uruchamia się poprzez pociągnięcie dźwigni umieszczonej pod sufitem wewnątrz kokpitu maszyny.
Uruchamia to wyrzutnię umieszczoną w tylnej części kadłuba, a następnie rozpościera czaszę o średnicy niemal 20 metrów, która spowalnia opadanie samolotu.