Dotkliwą porażkę poniósł jednak prezydent Republiki Serbskiej w BiH, czyli przywódca bośniackich Serbów, Milorad Dodik. Jego Związek Niezależnych Socjaldemokratów (SNSD) zapewnił sobie według wstępnych wyników tylko 14-15 stanowisk burmistrza. Dotychczas SNSD miał aż 41 burmistrzów. O zwycięstwie nie może też mówić współrządząca na szczeblu centralnym Socjaldemokratyczna Partia Bośni i Hercegowiny (SDP BiH), na której czele stoi szef dyplomacji w rządzie centralnym BiH Zlatko Lagumdżija. Partia ta zapewniła sobie co prawda 11 stanowisk burmistrza, o trzy więcej niż miała dotąd, ale straciła największą gminę federacji muzułmańsko-chorwackiej. Novi Grad, dzielnica Sarajewa, przechodzi po 12 latach ponownie w ręce muzułmańskiej Partii Akcji Demokratycznej (SDA) Sulejmana Tihicia. SDA jest wyraźnym zwycięzcą wyborów - wystawi 34 burmistrzów. Na drugim miejscu plasuje się Serbska Partia Demokratyczna (SDS) Mladena Bosicia. Austriacka agencja APA odnotowuje, że wybory lokalne nie przyniosły zasadniczego zwrotu - na szczeblu komunalnym u władzy pozostają partie narodowe, a ton nadawać będą SDA i SDS. Jednak politolog Aleksandar Vranjesz, cytowany przez portal BHNews zauważył, że porażka Dodika wskazuje, iż mieszkańcy serbskiej części BiH "mają dość symbolicznej kampanii opartej na dyskursie narodowym i zwrócili się ku SDS, która zajmuje się socjalnymi problemami obywateli". Według prof. Vranjesza tendencja ta może zdecydować o rezultacie wyborów powszechnych w 2014 roku. W Srebrenicy, gdzie w lipcu 1995 roku siły serbskie dokonały masakry 8 tys. muzułmańskich mężczyzn i chłopców, swe zwycięstwo głosił Muzułmanin Ciamil Duraković, krzyżując serbskie plany wystawienia tam po raz pierwszy burmistrza. Dotychczas, w związku z masakrą, obowiązywały uregulowania, sprawiające, że na czele władz gminnych mógł stać tylko Muzułmanin, ale postanowiono od tego odejść. Wynik wyborów w Srebrenicy nie jest jeszcze oficjalny. Wybory nie odbyły się w Mostarze na południu kraju. Komisja wyborcza podjęła taką decyzję, gdyż zamieszkujące miasto społeczności chorwacka i bośniacka nie były w stanie porozumieć się w sprawie sposobu zorganizowania głosowania. Zgodnie z porozumieniem pokojowym z Dayton z 1995 r. Bośnia i Hercegowina jest podzielona na dwie autonomiczne "jednostki państwowe": federację muzułmańsko-chorwacką i Republikę Serbską. Dysponują one szeroką autonomią i mają własnych prezydentów, rządy i parlamenty. Obie jednostki połączone są słabymi instytucjami centralnymi; funkcjonują ogólnobośniacki rząd o ograniczonych kompetencjach, parlament oraz centralne prezydium, spełniające rolę kolegialnego prezydenta.