Liczbę zabitych członków terrorystycznego ugrupowania Państwo Islamskie (IS), którzy zginęli wskutek nalotów lotnictwa koalicyjnego rozpoczętych 23 września 2014 r., ocenia się na 3 276. Wśród zabitych były dziesiątki członków dowództwa IS, wśród nich Abu Osama al-Iraki i Amer al-Rafidan. Al-Iraki był z ramienia IS "gubernatorem" tzw. prowincji Al-Baraka, utworzonej przez dżihadystów na części obszarów syryjskiej prowincji Al-Hasaka. Państwo Islamskie wprowadziło własny podział administracyjny ma podbitych obszarach Iraku i Syrii. Al-Rafidan miał stanowisko gubernatora IS w "prowincji Al Jair", utworzonej na obszarze Deir al-Zor. Cele nalotów koalicyjnego lotnictwa stanowią nie tylko pozycje wojsk IS, lecz także koszary Frontu Al-Nusra - syryjskiej filii Al-Kaidy w zachodniej części prowincji Aleppo. Straty poniesione przez nią w wyniku bombardowań to co najmniej 136 zabitych, wśród nich Muhsin al-Fadhli i Abu Hamam al-Suri. Al-Suri był dowódcą Frontu Al-Nusra, podczas gdy Al-Fadhli został zidentyfikowany przez wywiad amerykański jako najwyższy przywódca ugrupowania Chorasan, komórki Al-Kaidy działającej w Aleppo, która wyspecjalizowała się w planowaniu i przygotowywaniu zamachów na bliskowschodnie filie zachodnich przedsiębiorstw. Obserwatorium nie wyklucza, że koalicja zadała znacznie więcej strat Państwu Islamskiemu, ale prawdopodobnie jej wywiadowi nie udało się dotrzeć do wszystkich informacji. Co najmniej 225 spośród ofiar bombardowań stanowiły osoby cywilne, w tym 65 dzieci i 40 kobiet. Najwięcej ofiar spowodował przeprowadzony w nocy z 30 kwietnia na 1 maja br. atak bombowy na wieś Bir Mahali niedaleko miasta bronionego przez syryjskich i irackich Kurdów, Kobane. W nalocie tym zginęło co najmniej 64 mieszkańców. Proklamowany przez Państwo Islamskie w czerwcu 2014 r. kalifat na terenach Syrii i Iraku obejmuje część północnych i centralnych terytoriów obu państw.