Boliwia, wraz z Wenezuelą i Birmą, w ciągu ostatnich 12 miesięcy "w sposób oczywisty" nie wypełniła swych międzynarodowych zobowiązań dotyczących walki z produkcją i przemytem narkotyków - głosi oświadczenie wydane przez Busha. Boliwia jest trzecim co do wielkości światowym producentem kokainy. Wobec krajów, które znajdują się na układanej corocznie "czarnej liście", USA mogą zastosować ograniczenie dostarczanej im pomocy. Prezydent Bush zapewnił jednak, że Ameryka nadal wspierać będzie programy mające pomóc instytucjom demokratycznym w Wenezueli. W Boliwii zaś kontynuowane będą prowadzone programy dwustronne. W ostatnich dniach między Stanami Zjednoczonymi a Boliwią doszło do napięć, w tym wzajemnego uznania ambasadorów drugiej strony za osoby niepożądane. Departament Stanu USA powiadomił we wtorek, że organizuje rejsy lotnicze, którymi obywatele USA mogą wrócić do kraju i zaapelował do nich, by opuścili Boliwię.