Do pomyłki miało dojść po zamachach w londyńskim metrze w 2005 roku, kiedy służby pilnie poszukiwały agentów w środowiskach brytyjskich muzułmanów. W rozmowie z "Daily Telegraph" Mercer zastrzegł jednak, że MI5 dostrzegło błąd i kandydatów na agentów zwolniono. Rzecznik Home Office odmawia komentarzy w tej sprawie.