Samolot turystyczny jest uszkodzony, ale obyło się bez rannych. Incydent miał miejsce ok. 9. czasu wschodniego, ok. 120 km na wschód od Nowego Jorku. Boeing C-32 wersja specjalna Boeinga 757, którym miał lecieć Biden i jego małżonka Jill, przygotowywał się do startu, gdy podmuch powietrza z jego silników odrzutowych wywrócił mały samolot typu Piper, zaparkowany na uboczu pasa startowego. Piper ma uszkodzone jedno ze skrzydeł. - Nie było rannych, a samolot (Piper) był pusty w czasie incydentu - poinformowały amerykańskie siły powietrzne, dodając, że wszczęto śledztwo wyjaśniające okoliczności wypadku. Biden wracał z dwutygodniowych wakacji, które spędził w regionie Hamptons, czyli we wschodniej części Long Island, wyspy u wschodniego wybrzeża USA, leżącej częściowo w obrębie miasta Nowy Jork.