Agencja AP pisze, że jednostka częściowo została ściągnięta z mielizny, ale nadal blokuje ruch na tej drodze wodnej. "Ciągnij i pchaj" Prezes Zarządu Kanału Sueskiego (SCA) generał Osama Rabei potwierdził, że statek został częściowo ściągnięty z mielizny po udanej reakcji na manewry "ciągnij i pchaj". Przekazał, że pracujące ekipy już prawie odpowiednio ustawiły statek, jego rufa przesunęła się o 102 metry od brzegu Kanału. - Kiedy w poniedziałek o godz. 11.30 czasu lokalnego nadejdzie przypływ, ratownicy wznowią próby wyciągnięcia statku na środek drogi wodnej i skierowania go w stronę Wielkiego Jeziora Gorzkiego, szerokiego odcinka wody w połowie między północnym a południowym końcem Kanału, gdzie zostanie on poddany badaniom technicznym - wyjaśnił prezes SCA. - Wiadomości o częściowym ściągnięciu statku z mielizny są dobre, ale zakończenie operacji nie będzie "bułką z masłem" - ocenił w holenderskim radiu Peter Berdowski, szef holenderskiej firmy Boskalis, która jest właścicielem spółki Smit Salvage zajmującej się akcją przemieszczania statku. - Nowy holownik przybędzie na miejsce i woda zostanie wpompowana pod dziób kontenerowca, aby pomóc w jego dalszym przemieszczeniu, ale jeśli te działania nie przyniosą rezultatu, być może trzeba będzie usunąć z pokładu ładunek - powiedział Berdowski. "Zaczął się poruszać" W poniedziałek wczesnym rankiem morska agencja transportowa Inchcape Shipping Services podała, że Ever Given został z powodzeniem ściągnięty z mielizny ok. godz. 4.30 czasu lokalnego i został zabezpieczony. Portale internetowe Vesselfinder i myshiptacking, monitorujące światową żeglugę, podały, że 400-metrowy statek zaczął się poruszać. Według tych źródeł rufa statku odsunęła się od zachodniego brzegu, co potwierdził przedstawiciel władz Kanału Sueskiego, zastrzegając sobie anonimowość. - Kontenerowiec Ever Given "obrócił się", ale jeszcze nie płynie - powiedział AFP rzecznik japońskiej firmy Shoei Kisen, która jest właścicielem statku. - Jednostka utknęła pod kątem 30 stopni do krawędzi kanału, ale teraz ma większy zakres ruchu - dodał. Zdjęcia udostępnione w poniedziałek rano agencji Reutera pokazują, że kontenerowiec zajmuje już normalną pozycję na Kanale. Dwa lokalne źródła żeglugowe przekazały, że statek wrócił na "normalny kurs". Kontenerowiec prawie całkowicie został ściągnięty z mielizny, ale zanim popłynie, będzie poddany wstępnym inspekcjom - poinformowało agencję Reutera źródło w instytucjach żeglugowych. Na statku pracują silniki i trwają przygotowania do skierowania jednostki na obszar jezior w południowej części Kanału Sueskiego - podało anonimowo źródło we władzach zarządzających Kanałem. Na wideo zamieszczonym w mediach społecznościowych widać, że rufa statku obróciła się, otwierając przestrzeń w Kanale. Na innych nagraniach, które nie mogły być od razu zweryfikowane przez agencję Reutera, słychać wiwaty i sygnały dźwiękowe z innych statków na cześć powodzenia operacji. Portal Vesselfinder zmienił status statku na "w drodze". Paraliż i wzrost cen 23 marca pływający pod panamską banderą Ever Given obrócił się bokiem i osiadł na mieliźnie w jednopasmowym odcinku Kanału Sueskiego, ok. 6 km od jego południowego wejścia, w pobliżu Suezu. Zamknięcie tej kluczowej drogi morskiej już wpłynęło na ceny ropy i transportu morskiego na świecie, a ewentualne dalsze przedłużenie blokady grozi poważnymi konsekwencjami dla światowego handlu i łańcuchów dostaw. Przez Kanał przepływa około 10 proc. światowego handlu, szlak jest szczególnie ważny dla transportu ropy naftowej, gazu i paliw między Azją i Europą. Na przejście przez Kanał oczekiwało co najmniej 369 statków, w tym kilkadziesiąt kontenerowców i tankowców. Rozlicz pit online już teraz lub pobierz darmowy program