Jak głosi oficjalny komunikat opublikowany wczoraj na Downing Street, premier najprawdopodobniej spędzi w szpitalu cały dzień i będzie wypoczywał w czasie weekendu, ale w przyszłym tygodniu powróci do wykonywania swoich obowiązków. Komunikat informuje też, że Blair - jeśli zostanie wybrany - odbędzie w pełni trzecią kadencję na stanowisku premiera, ale nie będzie ubiegał się po raz czwarty o to stanowisko. 51-letni Blair miał zakłócenia rytmu pracy serca w ubiegłym roku. Zaś w sierpniu bieżącego roku miał "łagodne dolegliwości" na tym tle.