- Blair zawsze miał opory wobec przyjęcia tego medalu, ale dla tych, którzy postrzegają premiera jako pudla, nie ma znaczenia, co on robi - powiedział Manning. - Gdyby przyjął medal, tylko potwierdziłby opinie krytyków. A medal prawdopodobnie przyjmie już jako osoba prywatna - dodał Manning. Ambasador jednocześnie zaprzeczył twierdzeniom, iż Wlk. Brytania nie miała żadnego wpływu na amerykańską politykę i był traktowana jedynie jako podległy partner.