"Nasilają bombardowania, nie znam powodu. Może oczekują na jakąś decyzję ze strony Trypolisu, ale sądzę, że nie będzie łatwo zmusić przywódcę do ustępstw. Kadafi wydaje się nadal silny i według mnie bomby nie pomogą go złamać" - powiedział kościelny hierarcha w wywiadzie dla watykańskiej agencji Fides. "Tej nocy słyszeliśmy niesłychanie silne eksplozje" - podkreślił biskup Martinelli. Przyznał, że nie wie, co było celem bombardowań w stolicy Libii, do których doszło między godz. 2 a godz. 3 czasu miejscowego.