W wyniku kataklizmu zaginęło 55 917 ludzi. Do tej pory oficjalne źródła w Myanmarze (Birmie) podawały, że cyklon spowodował ponad 43 tys. ofiar śmiertelnych; około 28 tys. osób uważano za zaginione. Międzynarodowa Federacja Stowarzyszeń Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca (IFRC) oszacowała w środę, że w sumie cyklon mógł pochłonąć 128 tysięcy istnień ludzkich. Według ocen ONZ w Birmie mogło zginąć ponad 100 tysięcy ludzi. Jak podaje ONZ i Czerwony Krzyż, od 1,6 miliona do 2,5 miliona ludzi potrzebuje natychmiastowej pomocy - schronienia, wody i żywności. Rządząca w Birmie junta wojskowa kontroluje napływ wszelkiej pomocy zagranicznej. Władze odmawiają też wydania wiz pracownikom organizacji humanitarnych.