Artykuł, nawołujący "splajtowanych Greków" do sprzedaży wysp "i Akropolu razem z nim", ukazał się w przeddzień wizyty greckiego premiera Jeorjosa Papandreu w Berlinie. A CO SIĘ DZIEJE W GRECJI? CZYTAJ W "BIZNESIE" Według "Bilda", przyjęty wczoraj przez grecki rząd pakiet oszczędnościowy jest niewystarczający. Rząd zakłada zaoszczędzenie 4,8 mld euro. Długi państwa wynoszą 300 mld euro. "Nawet jeśli brzmi to być może po wariacku: skoro musimy pomóc Grekom jeszcze miliardami euro, powinni coś za to dać - na przykład parę ich cudownie pięknych wysp egejskich." - napisała gazeta. Jak zaznaczyła, spośród łącznie 3054 greckich wysp tylko 87 jest zamieszkałych, a hamburska firma obrotu nieruchomościami Vladi Private Islands oferuje obecnie bezludną wyspę w Grecji z ceną wywoławczą 45 mln euro. Do artykułu "Bild" dołączył fotomontaż, przedstawiający ateński Partenon na tle plastycznej mapy Grecji. Jak zaznaczono w podpisie Akropol ma szacunkową wartość 100 mld euro.