Gabrielli, mianowany rządowym komisarzem po tej katastrofie, poinformował w Senacie, że wśród osób uznanych za zaginione jest 4 Włochów, 6 Niemców, 2 Francuzów, 2 Amerykanów i jeden obywatel Indii. Szef Obrony Cywilnej podkreślił jednocześnie, że według optymistycznych scenariuszy potrzeba od siedmiu do 10 miesięcy na usunięcie wraku wycieczkowca leżącego u brzegów wyspy. Wyjaśnił, że statek zostanie podzielony na mniejsze fragmenty, co - jak dodał - jest łatwiejsze niż usunięcie go w całości. Zauważył, że proces ten będzie jednak bardzo złożony. Na razie - jak zapewnił Gabrielli - nie ma zagrożenia dla środowiska. Z powodu pogorszenia się pogody do tej pory nie rozpoczęto wypompowywania paliwa z Concordii. Przygotowania do tej operacji były wielokrotnie przerywane.