W ramach oszczędności Marynarka Wojenna Wielkiej Brytanii zaleciła rekrutom w szkole w Plymouth nietypowy sposób ćwiczeń strzeleckich. Adepci mają sprawdzić namiary celu, załadować pocisk a zamiast wystrzału głośno krzyknąć BUM. Ministerstwo Obrony tłumaczy, że każdy pocisk kosztuje ponad 600 funtów, a szkoła w Plymouth ma zostać w przyszłym roku zamknięta. Zupełnie inne zdanie mają sami rekruci. - To tak jakbyśmy znowu byli małymi chłopcami i na podwórku bawili się w wojsko - mówi jeden z nich na łamach dziennika "The Daily Telegraph".