Były szef koncernu naftowego Jukos Michaił Chodorkowski i jego partner biznesowy Płaton Lebiediew zostali w poniedziałek uznani przez sąd w Moskwie za winnych przywłaszczenia 218 mln ton ropy naftowej i wyprania uzyskanych w ten sposób pieniędzy. - Jesteśmy głęboko zaniepokojeni, że sędzia po raz drugi uznał ich za winnych - powiedział rzecznik amerykańskiego prezydenta Robert Gibbs. Zdaniem Gibbsa selektywne stosowanie prawa podważa reputację Rosji jako państwa, które mówi o umacnianiu rządów prawa.