Członkowie Izby Reprezentantów z Partii Republikańskiej chcieli przeznaczyć środki na działanie instytucji federalnych do połowy stycznia przyszłego roku i podnieść limit zadłużenia państwa do lutego. Ich propozycja przewidywała odłożenie o dwa lata wprowadzenia podatku na środki medyczne, który miałby wspierać dopłaty do ubezpieczeń. Republikanie chcieli też, aby najwyżsi urzędnicy państwowi byli objęci opieką medyczną na zasadach wprowadzonych przez prezydenta Baracka Obamę. Biały Dom oświadczył, że propozycje te są próbą zadowolenia małej grupki konserwatystów w Partii Republikańskiej. Dodał, że lepiej ocenia propozycje dyskutowane w Senacie. Pojutrze mija termin, do którego trzeba podnieść limit zadłużenia państwa. Jeśli to nie nastąpi, Stanom Zjednoczonym grozi bankructwo.