Grisham poinformowała portal Politico, że Biały Dom "nie odnowi" prenumeraty tych dwóch tytułów. "My więcej już nie chcemy tego w Białym Domu" - mówił Trump o "Washington Post" i "NYT" w wywiadzie wyemitowanym w poniedziałek przez telewizję Fox News. Trump regularnie w ostrych słowach krytykuje "Washington Post" oraz "NYT", zarzucając im przekazywanie fake newsów. Oburzenie prezydenta dotyczy głównie opisywania pracy jego administracji przez te gazety. W ocenie Trumpa są to często artykuły krzywdzące go. Wcześniej Trump w jednym z wywiadów mówił, że "wszyscy myślą, że 'NYT' traktuje mnie okropnie". "Washington Post" i "NYT" szeroko relacjonują w ostatnich tygodniach dochodzenie komisji Izby Reprezentantów, które sprawdzają, czy są podstawy do impeachmentu, czyli postawienia prezydenta w stan oskarżenia i w konsekwencji odsunięcia go od władzy. Demokraci uważają, że podstawą do tego są naciski przywódcy USA na władze w Kijowie podczas jego lipcowej rozmowy telefonicznej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. "Washington Post" konsekwentnie odpiera zarzuty Trumpa. Dziennikarze tej gazety podkreślają, że istnieje różnica między krytycznymi materiałami a fake newsami. Redakcja dziennika stoi na stanowisku, że brak takich rozróżnień w przestrzeni publicznej stanowi zagrożenie dla demokracji. Z Waszyngtonu Mateusz Obremski