O istnieniu dyskietki dopiero wczoraj powiedział jeden z prawników amerykańskiego departamentu sprawiedliwości. Teraz od sędziów zależeć będzie czy treść listów zostanie opublikowana. "The Washington Times" sugeruje, ze dyskietka została celowo ukryta przez administrację Clintona. Biały Dom nie chce komentować doniesień amerykańskiego dziennika.