- Obietnice to jedno, działania i spełnienie zobowiązań - to drugie - oświadczył rzecznik Białego Domu Jay Carney, zapytany o oświadczenie Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) o tym, że jest bliska podpisania umowy o współpracy z Iranem w sprawie jego programu atomowego. Rzecznik Białego Domu powiedział, że oświadczenie MAEA jest "bardzo ważne", lecz powtórzył, że Teheran musi dowieść, iż jego kontrowersyjny program ma charakter pokojowy. Szef MAEA Yukiya Amano poinformował we wtorek po powrocie z Teheranu, że mimo pozostających pewnych różnic spodziewa się "dość szybkiego" podpisania umowy o współpracy z Iranem w sprawie programu atomowego tego kraju. W środę w Bagdadzie rozpoczyna się kolejna runda rozmów Iranu na temat jego programu nuklearnego z grupą sześciu światowych mocarstw (USA, Rosja, Chiny, Wielka Brytania, Francja i Niemcy).