O odpowiedzi straży granicznej na zapytanie hierarchy, którą otrzymał on w ubiegłym tygodniu, poinformował portal Kościoła katolickiego na Białorusi Catholic.by. "Informujemy, że nie został Pan przepuszczony przez granicę państwową w związku z decyzją organów spraw wewnętrznych o uznaniu należącego do Pana paszportu obywatela Białorusi za nieważny" - poinformował abp. Kondrusiewicza Państwowy Komitet Graniczny (GPK). Pismo podpisał przewodniczący GPK Anatol Łapo. Dodano w nim, że w sprawie tej decyzji Kondrusiewicz ma prawo zwrócić się do MSW. W celu wyjaśnienia abp Kondrusiewicz zwraca się do ministerstwa spraw wewnętrznych, licząc na możliwość jak najszybszego powrotu do ojczyzny - poinformowano. Arcybiskup niewpuszczony na Białoruś 31 sierpnia Kondrusiewicz, będący obywatelem Białorusi, nie został wpuszczony do kraju bez podania przyczyn.Władze kościelne na Białorusi zauważyły wówczas, że zakazanie wjazdu do kraju własnemu obywatelowi jest niezgodne z prawem białoruskim, a działania władz uznano za "naciski na Kościół". Prezydent Alaksandr Łukaszenka oświadczył 1 września, że Kondrusiewicz "nagle wyjechał na konsultacje do Warszawy i otrzymał tam określone zadania". Łukaszenka oznajmił również, że metropolita "trafił na listę osób z zakazem wjazdu, wspólną dla Rosji i Białorusi. Skazanie na banicję nielegalne W świetle prawa międzynarodowego skazanie na banicję jest nielegalne - państwo nie może zabronić wjazdu swojemu obywatelowi. W rozmowie z portalem TUT.by podkreślali to białoruscy prawnicy. Nieoficjalnie pojawiły się spekulacje, że abp Kondrusiewicz może zostać pozbawiony obywatelstwa - w takiej sytuacji znalazł się, na przykład, opozycyjny dziennikarz Paweł Szeremiet w 2010 r. Na razie jednak, na podstawie informacji oficjalnych, można mówić jedynie o unieważnieniu dokumentu hierarchy. Duchowny wypowiadał się na tematy polityczne 74-letni Kondrusiewicz od 2007 r. pełni funkcję arcybiskupa metropolity archidiecezji mińsko-mohylewskiej. Jest przewodniczącym Konferencji Episkopatu Białorusi. W latach 2002-2007 był arcybiskupem metropolitą archidiecezji moskiewskiej. Kondrusiewicz był bliskim współpracownikiem papieża Jana Pawła II. Białoruskie media zwracają uwagę, że duchowny wypowiadał się wcześniej publicznie na temat sytuacji na Białorusi, wzywając między innymi do pokojowego rozwiązania kryzysu społeczno-politycznego i zaprzestania przemocy ze strony struktur siłowych wobec obywateli.