Jak napisał we wstępie szef białoruskiego MSZ, celem raportu jest pokazanie, że państwa nazywające się "rozwiniętymi demokracjami" także łamią prawa człowieka. Podaje różne przykłady: działania policji, dyskryminację rasową, czy naruszenia praw uchodźców. W przypadku Polski, wytknięto nam problemy ekonomiczne, tłumienie demonstracji w Dzień Święta Niepodległości, czyli 11 listopada, a także wyrok dla twórcy strony antykomor.pl. Jest też wzmianka o naruszeniu praw dzieci. Białoruski urzędnik wymienia w tym kontekście otrzęsiny w salezjańskim gimnazjum w Lubinie. W innych krajach główny nacisk położono na los imigrantów m.in. w Austrii, Szwecji, czy Francji. Co ciekawe, do tej pory Białoruś, nie doczekała się własnego raportu o przestrzeganiu praw człowieka. Grzechy Polski według Mińska Prawa socjalne: - pogarszająca się sytuacja ekonomiczna doprowadza ludzi do rozpaczy, - liczba samobójstw, także w związku z sytuacją ekonomiczną, wzrosła w Polsce o 20 proc., - 28 proc. polskich rodzin żyje w biedzie, - 13,5 proc. rodzin żyje bez prądu, nie starcza im na leki, - dochody 15 proc. obywateli są poniżej minimum socjalnego, - 16 proc. nie jest w stanie opłacać terminowo rachunków, czy spłacać kredytów, - prawie 5 proc. rodzin żyje w skrajnym ubóstwie. Arbitralne zatrzymania, prawa dzieci: - Mińsk podaje przykład 17-latka pobitego przez policjanta w Poznaniu. W tym przypadku miało chodzić o posiadanie przez nastolatka narkotyków, których ostatecznie nie znaleziono. Tortury: - Białoruskie MSZ podaje przykłady akcji policji podczas zamieszek pseudokibiców przed meczem Polska-Rosja w Warszawie, a także podczas demonstracji 11 listopada, - skarga obywatela Arabii Saudyjskiej na przetrzymywanie w polskim więzieniu, - policyjna akcja wobec squaterów w Poznaniu. Nadużywanie wolności słowa: - jako przykład w dokumencie białoruskiego MSZ podano wyrok dla twórcy strony antykomor.pl. Sytuacja imigrantów: -w tym punkcie Mińsk przytacza skargi cudzoziemców przebywających w ośrodkach dla uchodźców. Łamanie praw dziecka: - białoruskie MSZ skupia się w tym przypadku na otrzęsinach w salezjańskim gimnazjum w Lubinie. Dyskryminacja rasowa: - białoruscy urzędnicy podają przykład z Podlasia, gdzie nieustaleni sprawcy mieli podpalić dom, w którym mieszkali uchodźcy z Czeczenii.