Białoruś: Protest opozycji w Mińsku. Są zatrzymani
Około 10 osób zostało zatrzymanych w niedzielę (4 października) podczas protestów białoruskiej opozycji w Mińsku - poinformowała agencja Interfax-Zapad. Do rozpędzania demonstrantów milicja użyła m.in. armatek wodnych. W głównej demonstracji uczestniczy ponad 100 tys. ludzi.
Interfax-Zapad podaje, powołując się na świadków, że na prospekcie Zwycięzców w centrum Mińska zaczęła zbierać się młodzież, w tym uczestnicy opozycyjnego marszu na rzecz uwolnienia więźniów politycznych. Pochód odbywa się bez zezwolenia władz.
Milicja zaczęła zatrzymywać młodych ludzi, którzy przyszli z biało-czerwono-białymi flagami, używanymi przez opozycję, i inną symboliką opozycyjną. Ogółem zatrzymano około 10 osób - relacjonuje Interfax-Zapad.
Z doniesień agencji wynika, że armatek wodnych siły bezpieczeństwa użyły w innym miejscu, w rejonie obelisku Mińsk - Miasto Bohater, gdzie zgromadziło się kilka tysięcy ludzi. Użycie armatek wodnych potwierdziła milicja w Mińsku, uzasadniając je tym, że zgromadzenie odbywało się bez zezwolenia władz.