Podstawą zatrzymania było znalezienie 20 ulotek kandydatki ZPO w niedzielnych wyborach parlamentarnych na Białorusi Iryny Dawidowicz - powiedział Swabodzie Rymaszeuski. Jak zaznaczył Labiedźka, ulotki zostały wydane oficjalnie, ale mimo to je skonfiskowano. Według jego słów pogranicznicy powiedzieli, że "jest rozkaz zatrzymywania wszystkich, którzy wiozą jakiekolwiek ulotki, i wyjaśniania, dokąd i w jakim celu jadą takie osoby". Labiedźka i Rymaszeuski zmierzali do Wilna samochodem na zorganizowaną przez stronę litewską oraz Europejską Partię Ludową konferencję, która odbędzie się w czwartek w litewskim Sejmie. Obaj mieli na niej występować.