W centrum miasta przy ul. Niamiha zgromadziło się ok. 30 kobiet, które trzymały w rękach plakaty. Wyrażały swoją solidarność z aresztowaną Kalesnikawą - współpracowniczką Swiatłany Cichanouskiej, kandydatki opozycji w wyborach prezydenckich 9 sierpnia, i niedopuszczonego do kandydowania w tych wyborach Wiktara Babaryki; członkinią prezydium Rady Koordynacyjnej. Zatrzymań, po raz kolejny w ostatnim czasie, dokonywali mężczyźni w kominiarkach i zielonych kombinezonach bez oznaczeń, które zdradzałyby formację struktur siłowych.