Wital Rymaszeuski - lider tego ugrupowania i zarazem były kandydat na prezydenta uważa, że Prokuratura Generalna powinna poinformować, na ile zgodnie z prawem ksiądz Lazar jest przetrzymywany w areszcie. Podkreślił, że pracownicy prokuratury powinni też odpowiedzieć na pytanie, za co tak naprawdę duchowny został zatrzymany. Jak zauważył, na razie sytuacja przypomina "wykradnięcie człowieka".Portal internetowy "Nawiny" zwraca uwagę, że białoruskie KGB odmawia komentarzy w sprawie zatrzymanego księdza. Pod koniec lipca prezydent Aleksander Łukaszenka poinformował o zatrzymaniu pracownika służb specjalnych, który za pośrednictwem przedstawicieli Kościoła katolickiego miał pracować na rzecz obcych państw. Te słowa prezydenta są łączone właśnie z zatrzymaniem księdza Lazara.Włodzimierz Pac