"Dzięki Bogu nic nie spadło na tereny, na których znajdują się osiedla mieszkalne" - powiedział prezydent Władimir Putin podczas spotkania z Władimirem Puczkowem, rosyjskim ministrem ds. sytuacji nadzwyczajnych. Biała łuna i ognisty deszcz Dziś rano mieszkańcy obwodów swierdłowskiego i czelabińskiego zobaczyli białą łunę na niebie i usłyszeli głośne eksplozje. Później na ziemię spadł ognisty deszcz. Bezprecedensowe zjawisko spowodowało paraliż komunikacyjny w Czelabińsku. Zszokowani kierowcy zatrzymywali samochody, by obserwować spadające kosmiczne okruchy. Drobne kamienie i fala uderzeniowa powybijały szyby w oknach wielu budynków. Rozbite szkło poraniło znajdujących się wewnątrz ludzi. Według agencji RIA Novosti rannych jest 950 osób. Dwie trzecie osób, które ucierpiały w wyniku tego zdarzenia, ma drobne skaleczenia. Na razie nie ma informacji, czy ktoś doznał obrażeń w wyniku bezpośredniego uderzenia odłamków meteorytów. Katastrofa tunguska Po deszczu meteorytów, który uszkodził wiele budynków, pozamykano szkoły i odwołano większość wydarzeń kulturalnych w okolicy. Funkcjonowanie wielu instytucji jest niemożliwe ze względu na uszkodzenia - głównie wybite szyby - oraz niskie temperatury. W obwodzie czelabińskim jest minus 18 stopni Celsjusza. Wybuch meteorytu nad Czelabińskiem jest jednym z najbardziej zdumiewających kosmicznych zjawisk nad Rosją od 1908 roku, kiedy doszło do katastrofy tunguskiej.