"W rezultacie dobrze znanych wydarzeń tych dni związanych z wizytą Ojca Świętego na Uniwersytecie La Sapienza, do której miało dojść na zaproszenie jego magnificencji rektora w czwartek 17 stycznia, uznano za stosowne zrezygnować z tego wydarzenia" - oświadczył Watykan w wydanym komunikacie. Poinformowano jednocześnie, że Benedykt XVI wyśle na uczelnię tekst swego przemówienia, które miał tam wygłosić. Protesty i antyklerykalne happeningi przeciwko wizycie papieża rozpoczęły się przed kilkoma dniami, gdy ujawniono, że grupa ponad 60 wykładowców wyraziła w liście do rektora tego jednego z najstarszych uniwersytetów w Europie opinię, że murów uczelni nie powinien przekroczyć - jak to ujęli - "reakcjonista" i "przeciwnik Galileusza". Zaproszenie Benedykta XVI uznali za decyzję niestosowną. We wtorek grupa około 70 studentów Uniwersytetu La Sapienza rozpoczęła okupację siedziby rektoratu, protestując przeciwko wizycie papieża i domagając się spotkania z władzami uczelni. Zdaniem włoskich mediów, fala protestów zaczyna się wymykać spod kontroli, gdyż do kontestatorów dołączają przedstawiciele skrajnie radykalnych środowisk. W takiej sytuacji, widząc zdecydowaną radykalizację nastrojów większość sygnatariuszy listu do rektora odcięła się od wybryków studentów.