Samochód uderzył w bramę prowadzącą do siedziby kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Na miejscu pracują służby - policja i straż pożarna. Jak podaje Reuters, na samochodzie napisano białą farbą "stop polityce globalizacji", a także, w innym miejscu, "wy cholerni mordercy dzieci i starszych". Angela Merkel miała w środę poprowadzić wideokonferencję z włodarzami landów na temat obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Jak informuje fotoreporter Reutersa, sprawcą zdarzenia miał być niepełnosprawny mężczyzna: Niemiecka policja przekazała, że 54-letni kierowca, który wjechał w bramę siedziby kanclerz, został zatrzymany. Śledztwo wykaże, czy mężczyzna zrobił to celowo - podano w komunikacie. - Obecnie nie podejrzewamy ataku ekstremistycznego - stwierdziła rzeczniczka berlińskiej policji. Mężczyzna został już przesłuchany i pozostaje w rękach policji. Rzecznik niemieckiego rządu poinformował, że kanclerz Angela Merkel, członkowie jej gabinetu ani inne osoby pracujące w urzędzie nie były zagrożone w związku z incydentem przy bramie. Straż pożarna usunęła sprzed bramy samochód, który miał tablicę rejestracyjną miasta Lippe na północnym zachodzie kraju.