Ustępując z urzędu Joseph Ratzinger zapowiedział, że resztę życia spędzi jak mnich, w odosobnieniu, na rozmyślaniach i modlitwie. Przez pierwsze dwa miesiące po abdykacji, już jako papież-emeryt, przebywał w takim charakterze w podrzymskiej rezydencji w Castel Gandolfo. Stamtąd obserwował przygotowania do konklawe, a 13 marca pogratulował przez telefon wybranemu tego dnia kardynałowi Jorge Mario Bergoglio. Dziesięć dni później doszło tam do bezprecedensowego spotkania obu papieży. Po powrocie papież- emeryt zamieszka w dawnym klasztorze klauzurowym Mater Ecclesiae w ogrodach watykańskich. Ma tam do dyspozycji pomieszczenia o łącznej powierzchni 450 metrów kwadratowych, w tym obszerny pokój do pracy i bibliotekę. Papież Franciszek ma - według włoskich mediów - osobiście powitać w Watykanie swego poprzednika na Stolicy Piotrowej.