Nadzorujący tę sprawę sędzia powiedział, że mężczyzna jest podejrzany o prowadzenie szkoleń w zakresie posługiwania się bronią. Według prokuratury nie ma dowodów na to, by działania grupy terrorystycznej obejmowały planowanie konkretnego ataku. W ramach śledztwa przeciwko grupie terrorystycznej policja przeszukała trzy domy w Belgii, w tym jeden w Brukseli. Belgia jest w centrum śledztw w sprawie terroryzmu od czasu ataków w Paryżu w listopadzie 2015 roku, kiedy zginęło 130 osób; ataki te były częściowo zaplanowane w Brukseli. W marcu br. terroryści zabili na lotnisku Zaventem i w metrze w Brukseli 32 ludzi.