Brytyjska baronessa Catherine Ashton z Partii Pracy został natomiast wybrana na szefową unijnej dyplomacji. Premier Belgii Van Rompuy będzie pierwszym stałym przewodniczącym Rady Europejskiej na najbliższe dwa i pół roku, z możliwością reelekcji. Stanowisko to zostało utworzone w wchodzącym w życie 1 grudnia Traktacie z Lizbony. Baronessa Catherine Ashton, która jest obecnie komisarzem ds. handlu międzynarodowego, zostanie szefową unijnej dyplomacji na pięć lat w randze wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej i będzie nadzorować kilkutysięczny korpus dyplomatyczny UE. Kim jest Herman Van Rompuy? Zobacz sylwetkę prezydenta UE Francuz Pierre de Boissieu został wybrany na szczycie przez przywódców państw UE na sekretarza generalnego Rady Unii Europejskiej - poinformowały źródła dyplomatyczne. Jego wybór oznacza kontynuację. De Boissieu już teraz zarządzał pracami Rady (ministrów) UE, będąc zastępcą sekretarza generalnego Rady UE Javiera Solany. Solana piastował ten urząd będąc jednocześnie wysokim przedstawicielem ds. polityki zagranicznej i głównie na tym zajęciu się koncentrował. Mało widoczne, aczkolwiek bardzo wpływowe stanowisko sekretarza generalnego Rady UE było w cieniu głównych negocjacji w sprawie nowego stałego przewodniczącego Rady Europejskiej i nowego wysokiego przedstawiciela ds. polityki zagranicznej. Sylwetka nowej szefowej dyplomacji UE. Zobacz, kim jest Catherine Ashton Premier przewodniczącej UE Szwecji Fredrik Reinfeldt poinformował, że Herman Van Rompuy i Catherine Ashton zostali wybrani przez przywódców 27 państw UE "jednomyślnie" na stanowiska pierwszego stałego przewodniczącego Rady Europejskiej i szefowej unijnej dyplomacji. - To był proces oparty na traktacie, przeprowadziłem konsultacje z wszystkimi pozostałymi 26 krajami. Poparliśmy ich jednomyślnie - powiedział Reinfeldt na konferencji prasowej, na której wystąpił wspólnie z Van Rompuyem i Ashton. Dziennikarze powitali parę oklaskami. Gratulacje złożył także szef Komisji Europejskiej Jose Barroso. Herman Van Rompuy w pierwszej deklaracji po wyborze na przewodniczącego Rady Europejskiej podkreślił na konferencji prasowej, że Europa powinna odgrywać "ważną rolę w świecie". Powiedział, że jako "prezydent UE" chce się zadowolić ułatwianiem kompromisów między państwami Unii. Opowiedział się za kontynuowaniem rozszerzenia UE "w przyszłych latach" o inne kraje, pod warunkiem, że spełnią wymagane kryteria. Zobacz również: Van Rompuy: Będę przewodniczącym wszystkich krajów Sikorski: Prezydent UE życzliwy Polsce