Lider Zjednoczonej Opozycji Arsenij Jaceniuk argumentuje, że osoby skazane co prawda nie mogą być deputowanymi, ale mogą kandydować na urzędy. Istnieje szansa, że do 28 października, czyli dnia, gdy odbędą się wybory, sytuacja byłej premier i byłego szefa MSW w jej rządzie ulegnie jeszcze zmianie. Wszystko dlatego, że Europejski Trybunał Praw Człowieka w najbliższym czasie może skasować wyrok w sprawach tych osób. Gdyby tak się stało, była premier będzie mogła nie tylko brać udział w wyborach, ale i sama zostać wybraną do Rady Najwyższej. Tymczasem, zastępca prokuratora generalnego Rinat Kuzmin poinformował w rozmowie z dziennikiem "Segodnia", że wobec byłej premier wszczęto kolejną sprawę, tym razem dotyczącą pobicia funkcjonariusza Służby Więziennej w kolonii karnej. Oprócz tego urzędnik przypomniał, że przygotowane są także akty oskarżenia w sprawach dotyczących zakupu karetek pogotowia, wykorzystania środków ze sprzedaży kwot emisji gazów cieplarnianych, a także zabójstwa deputowanego Jewhena Szczerbania w latach '90. Prokuratorzy czekają z przedstawieniem tychże aktów aż do momentu, gdy Julia Tymoszenko wyzdrowieje. Obecnie jest ona leczona w charkowskim szpitalu. Pozew ma być złożony do Sądu Administracyjnego.