- Od samego początku mówiliśmy, że nie spodziewamy się problemów z wypłatą ubezpieczenia, podobnie żadnych problemów nie zapowiadał ubezpieczyciel. Teraz od kilku dni mamy już decyzję na piśmie, że odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia naszego pracownika zostanie wkrótce wypłacone osobom, które są do tego upoważnione - powiedziała Pachocka. Odszkodowanie trafi najprawdopodobniej do syna zamordowanego Polaka. Sprawa dotyczy pracownika Geofizyki Kraków Piotra Stańczaka, który został uprowadzony w Pakistanie 28 września 2008 r. Terroryści grozili zabiciem go, jeśli rząd Pakistanu nie spełni do 4 lutego ich żądań: wycofania sił bezpieczeństwa z terytoriów plemiennych i uwolnienia ich kompanów. 7 lutego pakistańska telewizja Geo TV podała, że Stańczaka zamordowano. Ciała Polaka do tej pory nie udało się odzyskać. Odnosząc się do wcześniejszych medialnych spekulacji, iż brak ciała zamordowanego może być przeszkodą w wypłaceniu odszkodowania, rzeczniczka stwierdziła, iż "zapewne w innej sytuacji miałoby to znaczenie". - Ta sytuacja jest jednak na tyle precedensowa i na tyle niewątpliwa dla ubezpieczyciela, że po przeanalizowaniu wszelkich danych ubezpieczyciel zdecydował, że nie będzie żadnych problemów i całe ubezpieczenie zostanie zrealizowane - powiedziała Magdalena Pachocka.