Jak twierdzą specjaliści, w tym roku wino będzie wyjątkowe. Taki rocznik jak ten trafia się producentom raz w życiu - twierdzą eksperci. Jest na prawdę absolutnie wyjątkowy. To wino ma najwyższą jakość we wszystkich możliwych kategoriach. Ma też doskonały smak i zapach. Według francuskiego producenta Georges'a Duboeufa, znanego także jako "król Beaujolais" do wyjątkowości rocznika 2003 przyczyniła się głównie pogoda - letnie upały. - Zbiory w tym roku były znacznie wcześniejsze, było ich mniej więcej 30 proc. mniej niż w ubiegłych latach. Za to winogrona były dojrzałe jak nigdy. Poza tym trzeba było je zbierać wyłącznie o poranku, najdalej do południa, by uniknąć spiekoty - mówi Duboeuf. Tradycyjnie już od 1985 roku, po raz pierwszy Beaujolais Nouveau można spróbować właśnie w trzeci czwartek listopada.