"BBC Dad" powraca i chwali się swoimi dziećmi. Data jest nieprzypadkowa - 10 marca 2017 roku nagrany został wywiad, który wywrócił na głowie życie profesora nauk politycznych z uniwersytetu Pusan w Korei Południowej. BBC Dad powraca. Nagranie, które podbiło sieć Sześć lat temu Robert Kelly udzielał wywiadu brytyjskiej stacji BBC. Chociaż rozmowa trwała kilkanaście minut, kluczowe stały się zaledwie 43 sekundy. Wszystko to z powodu "nieoczekiwanych gości". Na nagraniu, które w chwilę stało się viralem i obiegło cały internet, widać, jak w czasie wywiadu do pokoju naukowca wchodzi jego maleńka córka. Dziewczynka ewidentnie szuka ojca, do którego po chwili podchodzi. To jednak nie koniec. Zaledwie kilka sekund później w drzwiach pojawia się syn mężczyzny - chłopiec w zasadzie "wdarł się" do pomieszczenia, ponieważ poruszał się w chodziku. On też rusza w stronę mężczyzny, który stara się uporać z maluchami, jednoczeście przez cały czas odpowiadając na pytania prowadzącego. Jeszcze weselej robi się, gdy do pokoju "wślizguje się" żona profesora - Kim Jung-a. Kobieta upada na kolana, a następnie wyciąga roześmiane dzieci z pokoju. BBC Dad pokazuje dzieci. Robert Kelly wspomina wywiad dla BBC 43 sekundy z wywiadu dla BBC spotkały się z uznaniem wielu widzów, a także internautów, którzy okrzyknęli Roberta Kelly'ego mianem "BBC Dad". - Jestem szczęśliwy, że nasza rodzinna wpadka w BBC wywołała tyle śmiechu u tak wielu ludzi - zaznaczył mężczyzna tydzień po pamiętnym wywiadzie. Teraz mężczyzna opublikował wpis na Twitterze, którym niejako świętuje szóstą rocznicę pamiętnego wywiadu. "Trochę kontentu od BBC Dad z okazji rocznicy, która miała miejsce w zeszły piątek" - napisał Kelly. Do wpisu dołączył zdjęcia swoich dzieci oraz żony. "Marion śpiewała w zeszły weekend, więc mamy kilka fajnych, rodzinnych zdjęć. Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy śledzą mój film. Mojej rodzinie oraz mnie schlebia wasza dobroć - zaznaczył.