"W momencie, gdy prezydent (Barack) Obama rozpoczyna swą historyczną kadencję, wzywam Unię Europejską i Stany Zjednoczone do pogłębienia więzów transatlantyckich i wspólne podjęcie wysiłków(..) w celu stawienia czoła wielkim wyzwaniom naszych czasów" - napisał Barroso w oświadczeniu. "Stany Zjednoczone i Unia Europejska powinny uznać swoją współzależność i potrzebę wzajemnej otwartości, a jednocześnie ściśle współpracować w nadawaniu kształtu wielostronnym odpowiedziom na globalne wyzwania" - podkreślił Barroso. Wśród wyzwań wymienił kryzys finansowy i gospodarczy, zapewnienie pokoju i bezpieczeństwa, także na Bliskim Wschodzie, oraz powstrzymanie zmian klimatycznych. Jak zaznaczył, wyzwania naszych czasów nie uwzględniają granic narodowych, jest więc potrzeba działania na szczeblu globalnym. Podkreślił, że z niecierpliwością czeka na możliwość współpracy z Obamą w ramach "zreformowanych instytucji międzynarodowych", także w takich sferach, jak demokracja, prawa człowieka czy handel. Czeska prezydencja ze swej strony zaznaczyła, że "współpraca jest jednym z najlepszych sposobów udzielenia odpowiedzi na potrzeby i nadzieje narodów po obu stronach Atlantyku". "UE cieszy się zatem, że będzie mogła bezpośrednio współpracować z nową administracją amerykańską, by zacieśniać partnerstwo transatlantyckie i stale je dostosowywać do poważnych wyzwań, które stwarza zmieniający się świat" - napisała czeska prezydencka w komunikacie. "Świat skierował dziś spojrzenie na prezydenta Obamę. Lecz od jutra, a właściwie od dziś, to świat powinien być przedmiotem jego i naszej uwagi" - zaznaczył Barroso.