W stolicy Barbados, Bridgetown, na placu, z którego w zeszłym roku został usunięty pomnik brytyjskiego admirała Horatio Nelsona, odbyła się oficjalna ceremonia proklamowania republiki. Uczestniczył w niej między innymi książę Walii i Edynburga Karol. Pierwszą prezydent Barbadosu została Sandra Mason, dotychczasowa gubernator generalna kraju i była ambasadorka w Wenezueli, Kolumbii, Chile i Brazylii. Wypowiedzenie wierności brytyjskiej królowej zostało uczczone fajerwerkami i występami artystycznymi. Orkiestra składała się z ponad stu muzyków, grających na tradycyjnych blaszanych bębnach steel pan. Wydarzenie było transmitowane w internecie, a na całej wyspie rozstawiono ekrany, by mieszkańcy mogli w nim uczestniczyć zdalnie. Barbados rezygnuje z "królewskiego" słownictwa Podczas uroczystości premier Barbadosu, Mia Mottley, ogłosiła słynną barbadoską piosenkarkę Rihannę bohaterką narodową. Szefowa rządu zwróciła się artystki, parafrazując słowa jej piosenki "Diamonds": "Abyś dalej lśniła jak diament i przynosiła zaszczyt swojemu narodowi przez swoje dzieła i czyny". Artystka przyjęła oferowany jej zaszczyt. Flaga, herb i hymn Barbadosu pozostaną takie same, ale niektóre terminy ulegną zmianie - pisze Suleiman Bulbulia, felietonista gazety "Barbados Today". Określenia "królewski" i "korona" przestaną być używane, co znaczy np., że Królewskie Służby Policyjne Barbadosu staną się Służbami Policyjnymi Barbadosu, a ziemie koronne - państwowymi. Według Bulbulii to "początek nowej ery", w której każdy obywatel Barbadosu może zostać głową swojego państwa. Barbados. Zgoda Wielkiej Brytanii nie była potrzebna Dążenie Barbadosu do stania się republiką rozpoczęło się ponad dwie dekady temu. W październiku parlament wyspy wybrał swojego przewodniczącego większością dwóch trzecich głosów. Barbados ogłosił niepodległość od Wielkiej Brytanii w 1966 roku. Stało się to ponad trzy wieki po przybyciu angielskich osadników i przekształceniu wyspy w bogatą kolonię cukrową, opartą na pracy setek tysięcy afrykańskich niewolników. Proklamowanie republiki nie wymagało zgody Wielkiej Brytanii, a wyspa pozostanie członkiem Wspólnoty Narodów (Commonwealth), czyli krajów, które język, kultura i wartości oraz historyczne więzy łączą z Wielką Brytanią. Proklamacja republiki przez karaibskie państwo to rzadkie wydarzenie. Ostatni raz dokonały tego Gujana, Dominika oraz Trynidad i Tobago w latach 70. ubiegłego stulecia.