Obama dąży do zreformowania systemu sądownictwa karnego w Stanach Zjednoczonych. Jednym ze sposobów ma być program ułaskawiania tych osób, które udowodnią, że skutecznie przeszły system resocjalizacji. Nie wszyscy wychodzą na wolność od razu - części z nich długość kary została skrócona o połowę. Barack Obama ułaskawił do tej pory 673 więźniów. Ponad jedna trzecia z nich była skazana na dożywocie. Prezydent uruchomił specjalny program w 2014 roku. Daje on możliwość ubiegania się o przedterminowe zwolnienie. Nie ma dokładnych danych, ale wiadomo, że przystąpiły do niego tysiące więźniów. Zdaniem doradców prezydenta, jest to jeden z etapów szerszej reformy, niezbędnej do lepszego funkcjonowania sądów karnych, które mają być bardziej skuteczne i sprawiedliwe. W tej sprawie Barack Obama ma poparcie swoich politycznych przeciwników z Partii Republikańskiej.