Bomba eksplodowała w wodzie. Nie spowodowała żadnych zniszczeń, jednak policja w Bangkoku uważa, że gdyby ładunek wybuchł na powierzchni, mógłby spowodować duże straty. Funkcjonariusze zamknęli dla ruchu okolice przystani Sathorn, będącej popularną miejską mariną, a także często odwiedzanym miejscem przez chińskich turystów.