- Jedynym sposobem zagwarantowania, że broń nuklearna nie będzie wykorzystywana, jest jej całkowite wyeliminowanie - oświadczył Ban Ki Mun w obecności setek zebranych. - Jestem tu, by uczcić hibakusha (ludzi, którzy ucierpieli z powodu wybuchu bomby atomowej w Hiroshimie lub Nagasaki) - podkreślił sekretarz generalny. Ban Ki Mun w piątek jako pierwszy sekretarz generalny ONZ weźmie udział w uroczystości upamiętniającej rocznicę zrzucenia bomby atomowej na Hiroshimę. Odbywa się ona co roku o godz. 8.15 (1.15 czasu polskiego), czyli w porze, gdy z samolotu Enola Gay zrzucono po raz pierwszy w historii bombę atomową na ludność cywilną. W tegorocznych obchodach także po raz pierwszy będzie uczestniczył przedstawiciel USA - ambasador John Roos. Stany Zjednoczone nigdy nie przeprosiły za ataki atomowe na Japonię. Trudno ściśle ustalić, ile ofiar śmiertelnych pociągnęły za sobą ataki. Sam wybuch i skutki promieniowania spowodowały do końca października 1945 roku zgon 130-140 tysięcy mieszkańców Hiroshimy. Bomba zrzucona na Nagasaki spowodowała bezpośrednio śmierć 70-80 tys. ludzi. W kolejnych latach rosła liczba zmarłych, gdy choroba popromienna nadal zbierała swe tragiczne żniwo.