Do zdarzenia doszło w niedzielę około godz. 8 czasu lokalnego w miejscowości Eloy w stanie Arizona. Śledztwo w sprawie prowadzą Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu (NTSB) i Federalna Administracja Lotnictwa (FAA). Służby w niedzielę pojawiły się na miejscu zdarzenia. Policja w oświadczeniu powiadomiła, że na skutek zdarzenia zmarły cztery osoby, a jedna jest w ciężkim stanie. USA: Awaria balonu. Osiem osób skoczyło ze spadochronem Według burmistrza Micah Powell w trakcie zdarzenia na pokładzie znajdowało się 13 osób, w tym osiem, które skoczyły ze spadochronem przed katastrofą oraz czterech pasażerów i pilot. Świadkowie zdarzenia w rozmowie z mediami przyznali, że widzieli balon, który nagle zaczął podnosić się i obniżać, po czym rozbił się. Szef policji w Eloy Byron Gwaltney w rozmowie z mediami powiadomił, że doszło do "awarii". Nie ujawnił natomiast szczegółów. Jedną ze zidentyfikowanych ofiar śmiertelnych jest 28-letnia Katie Bartrom. Jej matka w rozmowie z mediami przyznała, że Katie była pielęgniarką i fanką spadochroniarstwa. W Arizonie przebywała z przyjaciółmi. Według portalu New York Times, tożsamość pozostałych ofiar nie została ujawniona ze względu na konieczność uprzedniego powiadomienia bliskich. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!Źródła: CNN, ABC News, New York Post