Inne źródła podają, że w eksplozji na promie pomiędzy dwiema indonezyjskimi wyspami zginęła jedna osoba - kobieta pochodzenia niemieckiego. Nie ma pewności co do przyczyny wybuchu. Policja zaprzecza doniesieniom na temat bomby. Poziom bezpieczeństwa transportu morskiego w Indonezji nie jest najwyższy. Do podobnych wypadków dochodziło już bowiem w przeszłości. Ranni turyści pochodzą z Portugalii, Niemiec, Australii, Korei Południowej i Wielkiej Brytanii - informuje lokalna policja. Wśród nich nie ma Polaków.