Zdaniem prezydenta, odpowiedzialność za tę sytuację ponosi Rosja. - Świat zachodni powinien zdecydowanie temu przeciwdziałać, by do takich sytuacji nie dochodziło w przyszłości - podkreślił B. Komorowski. Jednego z porwanych udało się uwolnić. Separatyści wypuścili obserwatora ze Szwecji z powodów zdrowotnych. Przypomnijmy, że W składzie grupy, uprowadzonej w piątek w Słowiańsku we wschodniej Ukrainie, było siedmiu międzynarodowych obserwatorów wojskowych - trzech Niemców, Polak, Czech, Szwed, Duńczyk - i niemiecki tłumacz oraz pięciu ukraińskich wojskowych. Według źródeł agencji Interfax-Ukraina uprowadzeni są przetrzymywani w zajętej przez separatystów siedzibie Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Separatyści określają zatrzymanych jako "jeńców wojennych". Chcą ich wymienić na osoby przetrzymywane przez władze ukraińskie. Pełniący obecnie funkcję przewodniczącego OBWE prezydent i minister spraw zagranicznych Szwajcarii Didier Burkhalter potępił w niedzielę zatrzymanie obserwatorów tej organizacji przez prorosyjskich separatystów i zaapelował o ich niezwłoczne uwolnienie. W opublikowanym oświadczeniu Burkhalter podkreślił, że uwolnienie jednego z obserwatorów z powodu jego stanu zdrowia jest "pozytywnym posunięciem". Jednak przetrzymywanie pozostałych określił jako "sytuację nie do przyjęcia" i zaapelował o gwarancje bezpieczeństwa dla międzynarodowych obserwatorów wojskowych.