Abbasow został aresztowany "na 30 dni i jest oskarżony o stawianie oporu policji". Jego rodzina nie miała od niego żadnych wiadomości od środy - powiedział Elczin Sadichow. MSW Azerbejdżanu "odmówiło podania szczegółów co do powodów jego aresztowania" - dodał, podkreślając, że nie udzielono mu zgody na widzenie z Abbasowem. Adwokat jest zdania, że dziennikarz jest prześladowany "ze względu na swoją pracę dla opozycyjnego medium", Meydan TV. Mający siedzibę w Berlinie kanał Meydan TV, który przekazuje wiadomości z Azerbejdżanu, według organizacji Reporterzy bez Granic (RSF) stał się "celem dla rządu". - Uważamy, że Abbasow jest w niebezpieczeństwie i żądamy jest natychmiastowego zwolnienia - napisał w komunikacie Johann Bihr z RSF. To kolejne zatrzymanie Według organizacji inna dziennikarka Meydan TV została uprowadzona w środę w Baku, a potem przesłuchiwali ją przez wiele godzin policjanci w cywilu i wreszcie zwolnili. Na początku września znana dziennikarka azerbejdżańskiej stacji Radia Wolna Europa (Radio Azadiq) Chadidża Ismaiłowa, która pisała o korupcji, nadużyciach władzy i naruszeniach praw człowieka, została skazana przez azerski sąd na 7 i pół roku więzienia. Zdaniem sądu w Baku 39-letnia Ismaiłowa jest winna defraudacji, nielegalnej działalności gospodarczej oraz dopuściła się oszustw podatkowych. Prokuratorzy domagali się dla dziennikarki, która opisywała działania korupcyjne w rządzie oraz niejasne kontakty prezydenta Ilhama Alijewa i jego rodziny z biznesem, aż 9 lat więzienia. "Więzień sumienia" W ocenie Amnesty International (AI), która określiła dziennikarkę mianem "więźnia sumienia", wyrok ma charakter wyłącznie polityczny i ma na celu uniemożliwienie Ismaiłowej dalszego tropienia afer korupcyjnych z udziałem azerskich władz. Obrońcy praw człowieka zarzucają prezydentowi Ilhamowi Alijewowi tłumienie wolności słowa, prześladowanie dziennikarzy i więzienie opozycjonistów.