Etiopskie linie potwierdziły awaryjne lądowanie swojego samolotu w Dakarze, nie podając jednak żadnych szczegółów. Maszyna leciała z Dakaru do stolicy Etiopii, Addis Abeby. Według agencji dpa, tuż po starcie z lotniska w stolicy Senegalu, załoga zgłosiła awarię, a następnie pożar jednego z dwóch silników. 10 minut później maszyna zawróciła i awaryjnie wylądowała w Dakarze. Pożar szybko ugaszono, nikomu nic się nie stało. W marcu w Etiopii rozbił się Boeing 737 MAX Ethiopian Airlines. W katastrofie tej zginęło 157 pasażerów i członków załogi. W następstwie tego wypadku Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego (EASA) bezterminowo wstrzymała eksploatację wszystkich Boeingów 737 MAX 8 na obszarze Unii Europejskiej, co zarządzono także w innych państwach świata, włącznie z USA. Wcześniej, w październiku 2018 roku, 189 osób zginęło w katastrofie indonezyjskiego Boeinga 737 MAX. Przyczyną tych katastrof było najprawdopodobniej wadliwe oprogramowanie kontrolujące system MCAS automatycznie zapobiegający przeciągnięciu (utracie siły nośnej).