W trakcie prac remontowych z użyciem palnika gazowego doszło do reakcji chemicznej silnie toksycznego siarczanu hydroksyloaminy. W efekcie dwóch robotników śmiertelnie zatruło się oparami, a dwóch przewieziono do szpitala. Białoruska agencja prasowa Biełta poinformowała, że nie ma niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia ludności. Służby sanitarne badają czystość powietrza. Zakłady "Grodno-Azoty" są położone na przedmieściach Grodna, przy drodze wylotowej na Mińsk. To jedno z z największych przedsiębiorstw na Białorusi.