Akcję protestacyjną przeciwko reklamie zainicjował parlamentarny Ruch Pięciu Gwiazd, domagając się jej natychmiastowego zdjęcia z remontowanej kamienicy na początku via della Conciliazione, która prowadzi do Watykanu. Do wezwań tego ugrupowania dołączyły także różne organizacje społeczne. Początkowo apele o usunięcie czerwonej reklamy jeszcze bardziej czerwonego samochodu kierowano do władz Wiecznego Miasta, którym zarzucano nawet "sprzedanie" malowniczego widoku, podziwianego codziennie i fotografowanego przez tysiące turystów z całego świata. Kapitol wyjaśnił jednak, że nie ponosi za to odpowiedzialności, gdyż kamienica należy do Watykanu i to za Spiżową Bramą wyrażono zgodę na rozwieszenie ogromnej płachty na rusztowaniu. Włoska organizacja obrony praw konsumentów Codacons zaapelowała nawet do papieża Franciszka o interwencję. Media podkreślają, że nie jest na razie jasne, z czyjej inicjatywy zdjęto reklamę.