Jak zapewnił lokalny urzędnik, wszyscy ranni zostali zabrani do szpitali. Co najmniej sześć osób pozostaje w stanie ciężkim. Dodał także, że wedle wstępnych szacunków winę za wypadek ponosi kierowca autobusu. Z racji nieuwagi, miał wjechać w tył cysterny przewożącej paliwo. - Pasażer siedzący obok mnie i ja wyszliśmy z autobusu przez wybitą przednią szybę i to uratowało nam życie - mówił jeden z ocalałych, Anas Shahid. Spalone ciała, identyfikacja metodą DNA Ciała niektórych pasażerów są w stanie znacznego spalenia, uniemożliwiającego ich identyfikację. Służby zapewniły, że będzie możliwa identyfikacja metodą DNA. - To bardzo smutny incydent, przenieśliśmy stamtąd wszystkie ciała. Postaramy się jak najlepiej wykonać badania DNA wszystkich spalonych ciał i ułatwimy przybycie tutaj krewnych ofiar - mówił Aamir Khattak, przedstawiciel władz regionu, gdzie doszło do wypadku. Śmiertelne wypadki drogowe są powszechne w Pakistanie ze względu na słabą infrastrukturę drogową i lekceważenie przepisów ruchu drogowego.