Nieszczelność wykryto w pierwotnym systemie chłodzenia reaktora, w którym reakcja łańcuchowa ma się rozpocząć 14 września. Austriacy twierdzą, że gdyby przeciek nastąpił po tej dacie, zaistniałoby niebezpieczeństwo skażenia - domagają się więc odłożenia daty uruchomienia elektrowni. Dyrekcja chociaż potwierdziła istnienie nieszczelności twierdzi, że można ją usunąć w ciągu paru dni i termin uruchomienia Temelina nie zostanie odłożony.