"To ważny sygnał dla przemytników ludzi" - powiedział po posiedzeniu rządu socjaldemokratyczny minister obrony Hans Peter Doskozil. Proponowane zmiany mają zostać zatwierdzone przez parlament jeszcze przed nadejściem lata. Cudzoziemcom, którzy mimo negatywnego wyniku postępowania azylowego nie chcą opuścić terytorium Austrii, choć mają taką możliwość, grozić będą kary pieniężne od 5 tys. do 15 tys. euro lub zastępczo sześć tygodni aresztu. Ponadto osoby takie - z wyjątkiem szczególnie uzasadnionych przypadków - nie będą miały prawa do żadnych świadczeń społecznych poza pomocą medyczną. Postępowanie w sprawie pozbawienia prawa pobytu cudzoziemskiego sprawcy przestępstwa będzie można inicjować już w momencie przedstawienia zarzutów umyślnego czynu karalnego lub zarządzenia tymczasowego aresztowania - zatem bez pewności, czy zapadnie wyrok skazujący. W razie skazania odpowiednie władze rozstrzygną w ciągu jednego do dwóch miesięcy o ewentualnym uchyleniu azylu.